Niepełnosprawnej osobie prowadzącej działalność gospodarczą po częściowej amputacji czterech kończyn odbierają zasiłek chorobowy za okres hospitalizacji! Prawdziwy order uśmiechu dla tego oddziału ZUS. Nic tylko zamknąć działalność i pójść jako darmozjad na rentę albo do "pracy" w "ZUS". Mam nadzieję, że karma wróci
Tragiczne miejsce, niesympatyczne i niekompetentne darmozjady. Jestem po ciężkiej chorobie nowotworowej, a mimo to wróciłam do pracy i walczę każdego dnia. Chcąc podreperować swój stan zdrowia złożyłam wniosek o sanatorium dla kobiet po chorobie gruczołu piersiowego. Korzystałam 2 lata temu- pierwszy raz. Po roku nie złożyłam wniosku żeby nie nadużywać systemu, choć mówiono mi, że powinnam rehabilitować się co roku. W tym roku złożyłam wniosek, gdyż jestem wyczerpana i jest mi to potrzebne, a jeden z darmozjadów zaocznie, nie wzywając mnie ja komisję, stwierdził "brak potrzeby rehabilitacji". Odwołałam się z prośbą o uczestnictwo na komisji,więc wysłali mi pismo z terminem już po czasie, przez co nie mogłam się stawić na niej, a winą obarczyli pocztę i znów zaocznie dostałam odmowę. Nie widząc, nie badając, nie czytawszy dokumentów... Życzę tym wszystkim konowałom żeby przeszli to co ja i na własnej skórze się przekonali jak funkcjonuje tak schorowana osoba i czy rzeczywiście nie wymaga rehabilitacji raz na 2 lata. Oni na siłę wysyłają do sanatorium tych co nie chcą jechać i pracować, a osoby chore, które resztkami sił pracują i potrzebują rehabilitacji "uzdrawiają" i odsyłają z kwitkiem. ZLIKWIDOWAĆ ZUS I POGONIĆ PRACUJĄCE TAM PASOŻYTY DO ROBOTY !!!
Jak zwykle nie uprzejma obsługa przy recepcji. Popijanie kawy, gadanie o pierdołach i obiadkach, niekompetencja. Zero profesjonalizmu. Brak normalnego ,empatycznego podejścia do ludzi. Panie siedzą za karę jak za PRL. NIC tam się nie zmieniło od tylu lat. Parkingu praktycznie nie ma, bo wszystko zajęte. Głowa mnie boli jak tam muszę iść coś załatwić.
Byłam już kilka razy w tym urzędzie i chciałabym bardzo podziękować Pani Monice Tomaszewskiej za Jej pomoc, profesjonalizm i cierpliwość. Bardzo miła Pani, oby jak najwięcej takich osób, które chcą nam ułatwić załatwienie sprawy. Jeszcze raz DZIĘKUJĘ ☺️
ZUS OPOLE to jakiś żart , od tygodnia człowiek próbuje się dodzwonić wiecznie wszyscy są zajęci albo odrzuca połączenie . Żeby coś załatwić trzeba specjalnie brać wolne w pracy bo pracują do 15:00 dla kogo ??? .
Mieszkam od 30 lat w Niemczech i pobieram emeryturę polską, każdy raz jeśli potrzebuję jakiś dokument z ZUSu zaczynają się problemy, mam konto w zusie, niestety kiedy chcę się zalogować, to ciągle coś nie pasuje, dodzwonić się, możecie zapomnieć, nie dodzwonisz się za cholerę. Więc pytam się dlaczego tak się dzieje!
Bym miała każdorazowo jechać 1000 km żeby załatwić
sprawę osobiście. Po co zrobili stronę internetową? skoro uniemożliwiają wejścia do niej. Jestem starszą osobą
i nie mam szansy cokolwiek załatwić przez internet lub telefon. Jestem bezsilna i poirytowana.
Najgorsza instytucja do której nie idzie się dodzwonić.Nie wierzę że w tym samym czasie zawsze wszyscy konsultanci mają długie rozmowy żeby nikt nie mógł odebrać tel.Może tam pracują za karę i odbierają jak im się podoba .
totalna niekompetencja złośliwość pracowników jeśli cokolwiek muszą . stan wiedzy na temat czegokolwiek zerowy ... zasłaniają się ustawami o których nie mają pojęcia !