Miałem dziś okazję załatwiać formalności ubezpiczeniowo-zdrowotne" w tej jednostce. Bardzo miał, profesjonalna, uśmiechnięta obsługa w informacji. Wizyta w okienku (B39, Pani Ewa) też same superlatywy. Profesjonalne podejście, udzielone wszystkie niezbędne informacje. Aż przyjemnie załatwia się sprawy.
Bardzo dziękuję p. Marianowi Pułciennikowi za profesjonalną obsługę podczas składania dokumentów. Urzędnik podszedł z dużą empatią i cierpliwością do mojej osoby.
Niezwykle miła Pani w informacji(jasne włosy i okulary).Wypisała za mnie cały formularz "O wycofanie wniosku"bo zapomniałem okularów.Zawsze uprzejma i pomocna.Serdecznie pozdrawiam.
Super ZUS! Nienawidzę załatwiać spraw w urzędach, a tutaj załatwiałam dokumenty kilka razy w ciągu ostatnich lat i zawsze byłam pozytywnie zaskoczona :) Panie w okienku bardzo miłe (zwłaszcza jak na takie miejsce, które słynie z nerwowej atmosfery). Polecam
Przemiła obsługa, na najwyższym poziomie. Panie z informacji bardzo pomocne. Na stanowisku 17 bardzo kompetentna i rzetelna. W każdym Urzędzie chciałoby się mieć doczynienia z taką obsługą.
Odmówić tego, o co interesant nie występował - to trzeba umieć! I mieć talent! Jeśli interesant wnosi wniosek i określa jego przedmiot, to nie odmawia się tego, o co nie wnosił. W miejscu pracy powinno się zachować trzeźwość i przytomność umysłu, co w jednej sprawie nie zaistniało. Wypada rekrutować pracowników, którzy potrafią czytać ze zrozumieniem i pisać w miarę poprawnie, tj. potrafią budować zdania, bo to też poważny problem. O znajomości przepisów prawa nie wspominam, bo jeśli ktoś z czytaniem ze zrozumieniem i pisaniem ma problemy, to jedynie opanowania podstawowych umiejętności można od niego oczekiwać. Upoważnienia do podpisywania pism wychodzących należy rozdawać z wielką ostrożnością, bo papier dużo wytrzyma, co skutkuje trwałością popełnionych kardynalnych i niedopuszczalnych błędów. Kontynuacja: trzeba mieć tupet, żeby mówić interesantowi, że może napisać pismo, w którym wymieni kwestie, z którymi się nie zgadza, jeśli są przepisane środki zaskarżenia. Takie stanowisko przedstawia przełożony pracownic inspektoratu... U cioci na imieninach takie dywagacje może spotkają się z aplauzem zebranych nad bigosem, ale podobne brednie wygłaszać osobie reprezentującej płatnika - to już przesada, duża przesada. Potwierdza się zasada, że kto się do innej pracy nie nada, to w ZUS zrobi karierę. Tylko dlaczego naszym kosztem...
Chciałabym bardzo podziękować za pomoc Pani Karoliny Stegenko w załatwieniu formalności. Pani jest bardzo pomocna, przy tym niezwykle uprzejma i naprawdę załatwienie wszelkich formalności dzięki tej Pani to łatwizna i czysta przyjemność.