Uważam, że szkoła jest bardzo okej. Z większościoma nauczycielami można się dogadać, Pani psycholog jest bardzo miła i można do niej przyjść z wieloma problemami, niektóre sale (ale większość nie) są "odnowione", jest miejsce gdzie gastronomia ma lekcje, oraz nad tym miejscem jest hotelarstwo, które są (według mnie) cudownie udekorowane i pierwszy raz wchodząc tam jest się pod wrażeniem. Ale jak to wszystko, każde miejsce ma jakieś minusy, które teraz mam zamiar wymienić:
- Jak wspomniałam, z większościoma nauczycielami można się dogadać, ale są też tacy, którzy są tak nie ogarnięci, nie umieją zainteresować, lub dobrze prowadzić zajęcia, albo poprostu wstawiają uwagi za drobnostki (mówię tu o pojedyńczych przypadkach [tu wymienie przedmioty, których niektórzy z tych nauczycieli uczą]: Niemiecki, BHP, w-f, angielski. Reszte nauczycieli uważam za nauczycieli dobrych i oczywiście nie mówie tu o wszystkich nauczycielach wf albo angielskiego itd. tylko o pojedyńczych przypdakach jak już mówiłam. (Mówie to jako uczennica, więc może być inaczej i to tylko mi sie tak wydaje)
- Atmosfera w szkole według mnie jest dobra, ale tu też jeśli chodzi o uczniów, (też powinni się postarać i ja nie mówie, że jestem święta albo coś, ale tutaj wymienie przykłady [i to będzie głównie o uczniach z pierwszej klasy]):
• Na początku roku pierwszoklasiści umieli wyciągać obiektywy w strone przechodzących na korytarzach uczniów i robić zdjęcia [nie wiem dlaczego ale no])
• Ostatnia sytuacja z nark*tykami, która już to co wiem została opanowana (też chyba u pierwszoklasistów)
• Obrażanie się na schodach gdy nie chodzi się prawostronnie albo przepychanie się na siłę (coś z tymi schodami trzeba by było zrobić, ale tu akurat nie jest o pierwszoklasistach bo to wyższe klasy schodząc po schodach wyzywają wszystkich).
Chce dodać jeszcze, że o dyrektorze jest dużo złych opini, jednak ja uważam, że nie jest taki zły (jednak nie znam go dobrze), odpowiada dzieńdobry na korytarzach gdy ktoś mu powie, wygląda na sympatyczną osobe tylko czasami zestresowaną, ale nie mam sie do czego przyczepić (jak coś to może mnie ktoś poprawić).
I to w sumie chyba wszystko, gdybym coś jeszcze miała dodać to zawsze mogę to zedytować.
(Przypominam, że to tylko moja opinia i licze na pozytywny, ale także negatywny odbiór [chętnie wysłucham jeśli coś powiedziałam źle i ktoś chce mnie poprawić])
pokaż więcej...