Jestem studentem 1 semestru. Rok temu byłem na politechnice WETI i byłem bardzo zawiedozny. Pierwsze wrażenia na widziale Elektrycznym bardzo dobre, wykładowcy przykładają się i chcą przekazać wiedzę. Jak jest się aktywnym to widać szansę na rozwój, a kadra wyraźnie chcę pomóc i poświęcić czas studentowi.
Nie jest idealnie ale w porównaniu do PG niebo a ziemia. Jestem zadowolony z wyboru tej uczeln.
Zdecydowanie polecam tę uczelnię! Ukończyłem tu kierunek ekonomiczny trzy lata temu i wyniosłem z tego miejsca wiele cennych doświadczeń oraz wiedzy. Obowiązkowe zajęcia na pływalni to duży plus. Uczelnia oferuje wystarczającą liczbę miejsc w ramach programu Erasmus, odpowiadającą na zapotrzebowanie studentów. Jest dobrze zorganizowana i panuje tu przyjazna atmosfera.
Na minus niektóre osoby, którzy do przyjemnych w kontakcie nie należą, w tym przede wszystkim dziekan wydziału mechanicznego, oraz metody prowadzenia zajęć z matematyki, które powodują, że zdecydowana większość nie zalicza tego przedmiotu i musi brać warunek. Reszta jest jak najbardziej w porządku.
Sprawa nie tyczy uczelni, ale niby malej rzeczy. Toalety są "wietrzone", a raczej okna sa regularnie otwierane na cale godziny i sprzataczki nie wracaja ich zamykac. W lazience doslownie panuje temperatura -/0. Na deske nie mozna usiasc poniewaz jest lodowata
Witajcie przyjaciele, byłam w tej szkole w ramach Erasmusa w semestrze zimowym 2023-2024. Jestem studentem Zarządzania Przedsiębiorstwem Morskim. Chciałbym opowiedzieć Ci o szkole, żeby dać Ci wyobrażenie. Mój wydział nazywa się tam naukami o jakości i zarządzaniu, treść i nazwy kursów są prawie takie same jak w Turcji. Już dopasowałeś kursy i przyszedłeś, potem trzeba po kolei wysłać e-mail do instruktorów kursów i uzyskać informację o dacie i godzinie, to trochę skomplikowane i śmieszne, jest to trudne, czas jakiegoś kursy mogą się kolidować, jest to jeden z minusów i czasami zmienia się klasa i godzina, instruktor nie wysyła e-maili lub jest już późno, jest to trochę kłopotliwe. Nie ma gotowego programu nauczania dla studentów Erasmusa, tworzą one odrębną klasę dla studentów Erasmusa. Poza tym za kartę płacisz 22 zł. Niektóre kursy obejmują zarówno egzamin, jak i prezentację, a inne obejmują pojedynczy egzamin lub jedną prezentację, w zależności od instruktora. W szkole jest też stołówka, ale ceny nie pamiętam, nigdy tam nie jadłam. Nauczyciele są przyjaźni i mają wiedzę w swojej dziedzinie, czasami niepotrzebnie męczą, ale po prostu mówisz, co chcesz. Koordynatorka to bardzo miła kobieta, pomogła nam we wszystkim. Sala gimnastyczna to nowa szkoła, która zostanie otwarta. Zorganizowali dla nas także przyjęcie powitalne i kolację świąteczną, więc zainteresowanie szkoły było duże. Nie jest to jednak szkoła, która zasługuje na ocenę trzecią lub wyższą. Brak gotowego programu nauczania, konieczność pisania do wszystkich nauczycieli jeden po drugim, lekcje czasami nakładające się na siebie, w rezultacie ciągłe zmiany, niepotrzebne zmęczenie nauczycieli itp. Wszystko to powoduje zmęczenie. Miasto i tak nie jest zbyt dobre, nie ma nic. To wszystko, moi przyjaciele, którzy to będą mówić, powinni wziąć to pod uwagę.Właściwie to radzę Ci, żebyś wyjechał do innego kraju lub na inną uczelnię w Polsce, jeśli masz taką możliwość.