1. Przychodnia rehabilitacyjna - wszyscy pacjenci umawiani są na jedną godzinę, a potem jak w PRL-u należy czekać w kolejce cały dzień.
2. System informatyczny to jakaś fikcja. Po co istnieje możliwość umawiania się na wizytę przez portal pacjenta, jak i tak trzeba potwierdzić to w rejestracji (odstać swoje), no i oczywiście jeszcze raz bezpośrednio przy gabinecie odczekać bo godziny wizyty to fikcja.
Szpital w którym od początku personel się wywyższa swoim burackim zachowaniem. Lekarze którzy mają w 4 literach pacjenta, system ich magicznie się zawiesz przez co z 30 minut wizyta trwa 4h. I na to niby bagno idą nasze pieniądze. Tragiczny szpital
Kieruję serdeczne podziękowania dla lekarzy ortopedów z SOR , którzy udzielili fachowej i sprawnej pomocy mojej niespełna 3 letniej córce i dzięki temu mogła wrócić do domu:)
Mam bardzo dobre doświadczenia z tym szpitalem. Cały personel medyczny od lekarzy, pielęgniarek aż po salowe, kucharki i Panie z rejestracji to przemiłe i chcące pomóc osoby.
Wczoraj wieczorem 22.05.2023 szokujące wystąpienie pacjenta lub opiekuna na sorze. Podburzanie ludzi przeciwko Ukraińcom. Że coś mu odbierają. Oni przecież pracują i płacą składki. WSTYD mi było przez niego.
Kiedyś ten szpital należał do nowoczesnych i słynął z fachowców. Dziś wizytę tam każdy traktuję jak zesłanie. Na ostrym dyżurze dzieją się dantejskie sceny. Trafiają tam tylko ci, którzy nie mają innego wyjścia, a i tak odsyłani są do domu lub lekarza pierwszego kontaktu. Niekompetencja na laryngologii osłabia. Operację, którą nie chciano wykonać, zrobili lekarze z Katowic, pomstując na lekarzy z Opola, że tak lekceważą poważne schorzenia. Jedyne co mają fajne, to możliwość noclegu dla rodziców małych dzieci.
Chyba Najgorszy szpital w którym przebywałem.średni czas załatwienia sprawy od momentu przybycia na SOR do momentu wyjscia to ok 6godzin. Personel, szczególnie ten wyższy rangą (lekarze).. aroganccy, opryskliwi, czasami wręcz chamscy .
Jak trafiłem na urologię, to tak jakbym przeniósł się w czasie o jakieś 40lat!! Polecam zerknąć na moje zdjęcia ktore zrobiłem w kiblu 5pietro urologia... przepraszam to jest prysznic. Grzyb wszędzie!! Bałem się cokolwiek dotknąć żeby jakiegoś syfa nie złapać!!!
Poza tym bród smród i chamskie piguły... I to te stare... Młodszy personel był wyrozumiały i empatyczny... Stare piguły tragedia.. opryskliwe i wszystko robią za karę. Do pracy też chyba przychodzą za karę..
Personel, który zaopatrywał moje dziecko ze złamaną ręką, zasługuje na 9 gwiazdek. Sprawnie, trafna diagnoza i świetne podejście. Po wyjściu na parking stwierdziłem, że za szybą znajduje się wezwanie do zapłaty za przekroczony czas parkowania o 9 minut..
Może bandycka zarządzająca firemka z Poznania mi odpowie, jak mam dopłacić do biletu będąc w gabinecie lekarskim z dzieckiem?! Oddałem wszystkie drobne, a karty parkomat "nie czytał" - awaria. O reklamacji czy merytorycznej dyskusji można zapomnieć..
Nasuwa się pytanie, czy niedziałające notorycznie czytniki kart parkomatów to działanie celowe? I ilu "klientów" udało się tak "upolować"?
Jestem z dzieckiem na pediatrii od wtorku, trafiliśmy na sor z dusznościami, przyjęto nas bardzo szybko, opieka i podejście do małego pacjenta super. Pomimo izolacji Panie fajnie zabawiały syna przez szybę co dało mu to wiele radości, jesteśmy naprawdę mile zaskoczeni. Lekarze z bardzo dobrym podejściem do małego pacjenta.
Wizyta kontrolna dziecka ze złamaną ręką umówiona na godzinę 12.00. W poczekalni razem ze mną 20 innych osób umówionych na godzinę 12.00. Dziecko opuściło większość lekcji w szkole, bo wcześniej trzeba zrobić jeszcze RTG, opiekun ma wyjęty cały dzień roboczy. Dramat! Następnym razem to zrobię jak Rambo - odrąbię rękę, a ranę przypalę racą.