Poziom to tragedia, a o procentach za wysokich na daną ocenę to szkoda wspominać. Wiele dzieci, które chodzą do tej szkoły leczyły się albo dalej się leczą pod kątem psychologa. Jedyną prawidłowym czynnikiem dla mnie w szkole jest zakaz telefonów. Lecz, jak nauczyciel zobaczy ciebie sprawdzającego godzinę na telefonie masz 75% szansy na dostanie -50 punktów do dziennika. Bez dzwonków trudno jest panować nad czasem a zegarów jest jeden na piętro. Najlepszym rozwiązaniem aby się nie spóźniać by było np. mienie zajęć w tych samych klasach a nie, że na zajęcia z j. angielskiego i niemieckiego 8-klasista musi się wspinać po schodach z ciężkim plecakiem na 2 piętro a potem znów schodzić na pierwsze. Podsumowując: Serdecznie nie polecam
Plan lekcji układany po cztero paku Harnolda. Nie polecam ponieważ 90% nauczycieli wstawia uwagi za jakieś drobnostki np. Pani Małgorzata W. Wstawiła uwagę koledze że zamkną okno albo innemu że nie poszedł do lekarza tak ja Pani mu kazała. W skrócie nie polecam
Moim zdaniem szkoła ta jest wyniszczona przez przesiąknięty system nauczania. Nauczyciele nie dostosowali się do nowej ustawy, a przyznawanie ocen jest niczym za czasów PRL'u. Jest to niesprawiedliwe w stosunku do uczniów uczących się w tej szkole. Po za tym uczniowie w tej szkole są poniżani, a nauczyciele zamiast pomagać często uprzykrzają życie uczniom.