Szczerze nie polecam. Chyba, że na własne życzenie chcesz się dorobić nerwicy, depresji czy innych chorób psychicznych. Dosłownie każdy mój znajomy, który studiował na tej uczelni skończył z problemami z głową i opisuje to miejsce jako najgorsze doświadczenie w życiu. U niektórych samo przejście przez bramę, na kampus w rokitnicy powoduje atak paniki. Przy takich miejscach jak to Google powinno rozważyć opcję wprowadzenia oceny 0, bo 1 gwiazdka to za dużo. Dziwi mnie to, że uczelnia na takim poziomie może funkcjonować w kraju respektującym prawa człowieka…
1 gwiazdka to za dużo. Im więcej ma się do czynienia z tą uczelnią (Samorząd Studencki, AZSy, stypendia czy cokolwiek), tym bardziej człowiek ma jej dość. Nic tu nie działa poprawnie. Od administracji, po przepływ informacji między jednostkami i bycie konsekwentnym w decyzjach, po wielu pracowników w szpitalach, którzy ego mają wywalone w kosmos i są zaskoczeni, że studenci mając inny blok do piątku na poniedziałek nie są tak wyryci co oni (a są już specjalistami w danej dziedzinie od 20 lat). Ba! Autentycznie są osoby, które podważają np. podręcznik Szczeklika i uważają, że sami wiedzą lepiej, więc też dostajesz ochrzan, że czyimś zdaniem nie umiesz. Są dwie książki wymagane do egzaminu? Jeśli jedna przeczy drugiej, to raz wymagana jest wiedza z tej pierwszej, bo jest nowsza, ale innym razem, to z tej drugiej powinieneś brać definicję, "bo tam lepiej jest to opisane" - czyli jak się nie podobasz prowadzącemu, to może Cię uwalić wg. własnego widzimisie i dziekanat wraz z rektoratem temu przyklaskuje, bo za każdego uwalonego studenta ma pieniądze. Ktoś sobie pomyśli, że może atmosfera potrafi być słaba, ale poziom dobry? - Też nie. Potrafią być sesje Lekarskiego Egzaminu Końcowego, które wypadają niemal najgorzej wśród wszystkich uniwersytetów medycznych w kraju. Nawet jakieś dużo nowsze uczelnie w np. sąsiednim Opolu potrafią mieć lepsze rezultaty, więc zamiast z czasem być lepiej, to jest gorzej. Ludzie naprawdę jeśli ktoś nie mieszka na miejscu i ma wybór, to niech studiuje w innym miejscu. Ta uczelnia autentycznie się stacza i profesor Kokot czy Religa w grobie by się przewrócili, gdyby na własne oczy zobaczyli studiowanie tutaj w czasach obecnych. I tu nie chodzi o takie pozytywne wymaganie, bo ktoś będzie odpowiedzialny za ludzkie życie, tylko czyste gnojenie, mobbing, wywyższanie się, seksizm i wiele innych, zdecydowanie zbędnych negatywnych rzeczy.
Szkoda nawet jednej gwiazdki, bo dla tej uczelni należy się mniej niż zero. W Polsce niby brakuje lekarzy, a ta uczelnia robi wszystko, aby było ich mniej. ŚUM, to specjalista w niszczeniu psychiki i marzeń , a nawet zdolności młodych ludzi.Wydział w Zabrzu, to jest pod dnem w traktowaniu studentów, pracują tam osoby chore na nienawiść do drugiego człowieka. Z całego serca nie polecam studiowania na tej uczelni, już lepiej poprawiać maturę i dostać się w inne miejsce. Tu liczy się nepotyzm i kumoterstwo, totalny PRL.