Moja opinia dotyczy sposobu rozwiązania sprawy zwrotu kosztów dojazdu za stawiennictwo na rozprawę. Otóż..... sędzia informuje że w biurze podawczym na parterze (idziemy) tam sympatyczna pani mówi o zajrzeniu do pokoju P35 w celu wypełnienia wniosku, po wejściu do pokoju o wymiarach ok. 3x5m widzimy tysiące papierów jak w drukarni. Stojaki z formularzami niestarannie podpisane, niemały bałagan. Przyznam że odpowieni wniosek znalazłem samodzielnie po ok. 8min. A jego wypełnienie bywa problematyczne zwłaszcza dla kogoś kto nie nosi przy sobie dokumentów. Byłem tam pierwszy raz w życiu i mam nadzieje ze ostatni. 3 gwiazdki dlatego daje że naprawdę byko kulturalnie, nie śmierdziało potem, pani w biurze podawczym naprawdę sympatyczna. Oprócz tego Pan w ochronie przy wejściu też życzliwy o pomocny człowiek. Zdjęć nie mam bo nie wypada w środku takiego budynku robić zdjęć.
Biuro podawcze oraz informacja w sądzie to jest po prostu żenada.
Panie robią łaskę, że pracują. Są niemiłe i niekompetentne
Okienka pozamykane. Panie rozmawiają między sobą i są dla siebie a nie dla ludzi. Jedna pracownica stoi na zapleczu, rozmawia z koleżanką;
druga przy okienku - nogi i buty sobie ogląda. A ludzie czekają przed okienkami.
Na pytanie, który druk wypełnić żeby uzyskać ten dokument, na którym nam zależy odsyłani jesteśmy do biura obsługi klienta. Biuro obsługi wydaje druk i odsyła nasz z powrotem do biura podawczego ( jakby biuro podawcze nie mogło mieć u siebie tego dokumentu).
Po złożeniu podania, na pytanie kiedy kiedy można spodziewać się tego dokumentu jesteśmy z powrotem odsyłani do informacji - biura obsługi interesanta. Na pytanie kiedy otrzymujemy odpowiedź: nie wiem, nie mam terminów.
Totalne lekceważenie ludzi. Brak szacunku dla kogokolwiek i czegokolwiek. Ze wszystkich okienek tylko pracuje jedno w biurze podawczym i jedno w informacji. Połowa ludzi siedzi na zapleczu i nie robi nic. Informacji nie ma żadnej.
Złożyłam pismo, zapłaciłam i dalej nie wiem nic. Masakra
Pracownicy z ktorymi mialem do czynienia mili, pomocni, na stanowiskach.
Niestety praca urzędu w kwestii procesowania spraw jest bardzo niskiej jakości, 2 godziny przed zamknięciem urzędu kolejka do krk jest blokowana, mimo że sam wniosek i sprawa są proste jak budowa cepa.
Mec. ubezpieczalni nie pojawił się sędzina prowadziła sprawę dla niego niemiła nie wiadomo o co chodzi , W jednym zdaniu trzy razy używać wysoki sądzie ,ale i tak wygrałem po półtora godziny ma Glowania
Bardzo niemiła Pani na telefonie. Dlaczego w instytucji, która ma pomagać obywatelom pracują osoby chamskie i totalnie niekulturalne. Zamiast pomóc i pokierować dalej, Pani rzuciła słuchawką bez słowa. Czyste chamstwo.
Ten sąd to dramat, dwie rozprawy z rzędu się nie odbyły bo sąd zapomniał wysłać oskarżonemu link do rozprawy zdalnej, kolejna rozprawa się nie odbyła bo sędzia się pochorował i w zastępstwo dali sprawę innemu sędziu, który nie był w stanie wydać wyroku bo dostał dokumenty 5 min przed rozprawą. Cała ta instytucja jest do wyburzenia
Jestem pod wrażeniem profesjonalizmu instytucji. Mam zasądzoną grzywnę. ( zaocznie z posiedzenia o 0.01 w nocy ) Uprawomocniła się nieodebraną korespondencją którą sąd wysyłał pocztą. Dziś podczas opłaty zadłużenia o którym dowiedziałem się z e sądu. ( już teraz pilnuje szukam informacji ) wyszło na jaw że instytucja nie wysłała do mnie żadnej korespondencji ponieważ nie mają adresu.. (Tak działa Iustitia )
24.10.2023, godzina 12.00. Udałem się do Punktu Informacyjnego KRK po zaświadczenie o niekaralności. Na wejściu kontrola bezpieczeństwa. Pan ochroniarz bardzo uprzejmy i z poczuciem humoru, zapytał w jakiej sprawie przyszedłem i pokierował dalej. Po 5 minutach wszedłem do pokoju obsługi. Po kolejnych pięciu miałem już zaświadczenie. Pięć gwiazdek.