Patologia na całego zaczynając od pracowników którzy wzajemnie donoszą na siebie .Niby pracują tam ludzie z wyższym wykształceniem a nie potrafią wykonać swojej pracy w terminie przekraczającym nawet 7 miesięcy .Każdy z nich dostaje pensje z pieniędzy podatników i powinni buc nam przychylni .Instytucja całkowicie przeciwna społeczeństwu.
Pierwsze wrażenie było kiepskie, bo odbiłem się od dość niemiło skonstruowanych automatycznych odpowiedzi na maila.
Jednak potem dostałem dokładną i wyczerpującą odpowiedź na moje zapytanie, podaną wraz z załącznikiem, którego nie musiałem precyzować i który wszystko wyjaśniał.
Niedostępna instytucja, z nikim nie można porozmawiać. Wiecznie wszyscy na zdalnym. Nikt nie odbiera telefonu. Sprawy leżą miesiącami zanim ktoś na nią spojrzy. Po prostu tragedia
Byłem dziś na szkoleniu organizowanym przez pracowników w Ministerstwie Klimatu. Nie mogę wypowiadać się o wszystkich oczywiście, ale ci, z którymi miałem do czynienia byli bardzo profesjonalni i widać, że zależy im na środowisku :)
Kompletny brak empatii. Urzędnicy uprawiają tak zwane spychalstwo i odsuwają sprawy od siebie. Robią wszystko żeby tylko nie podejmować żadnych decyzji.
Witam Dyrekcję czy wy jesteście zaślepieni na poczynania wycinki lasów ? bo jeszcze trochę to nic nie będzie do chronienia oprócz krzaków ? Jeśli wam się należy darmowy deputat na osobę pracownika , emeryta i rencistę pracującego w Lasach i Ministerstwach Ochrony Środowiska to opał trzeba będzie sprowadzać ,was to powinno się nazwać Ministerstwem Wycinki i Niszczenia Środowiska a nie Ochrony? Popatrzcie na mapy satelitarne tam widać jak giną nasze lasy z waszej działalności ochrony wy niczego nie chronicie oprócz waszych wypłat na stanowiskach ?ale obiecuję że postaram się go chronić do ostatniej kropli krwi bo on jest nasz nie wasz jesteście organizacją przestępczą okradającą ludność w kraju z ich dobra dla zysków ?efektów waszej działalności nie widać jeśli chodzi o ochronę naszych lasów ?Za brak efektów powinniście odpowiadać szubienicą