Niby rejestrując się telefonicznie człowiek myśli że oddanie krwi będzie szybciej przebiegało. To jesteśmy w błędzie byłem za rejestrowany na g.12:30 na rejestracji byłem już o 12:20 do gabinetu hematologii wszedłem prawie od razu. Niestety do gabinetu lekrza na czekałem się ponad 1,5h to jest jakaś kpina. To po co było mi się rejestrować telefonicznie jeśli i tak musiałem "swoje odsiedzieć". Zniechęciło mnie to do oddawania krwi w tym miejscu. Dodam że nie pierwszy raz rejestrowałem się telefonicznie i za każdym razem czekam prawie tyle samo co osoby które przyjdą prosto z ulicy.
Niemiło się rozczarowałem gdy dowiedziałem się że nie dostanę zwrotu za dojazd bo nie kupiłem papierowego biletu gdyż zapłaciłem kartą. Tylko niby jak mam wrócić?
Środa - 9.08 - dosyć spory ruch, ale bardzo wszystko sprawnie poszło. Cały proces rejestracji, badania krwi, lekarza i oddania krwi oraz odpoczynku po oddaniu trwał około 1,5h. Obsługa bardzo miła i uprzejma. Drugi raz oddaję krew w tym miejscu i na pewno to nie mój ostatni raz. Czekolady są już bezpieczne w moich rękach i na pewno je dobrze wykorzystam!
Byłam pierwszy raz. Zostałam jasno poinformowana o regułach, przez przyjazny personel. Sposób oddania krwi wydawał mi się bardzo uporządkowany, bezpieczny dla mnie i kogoś kto przyjmie w przeszłości moją krew.
Niestety nawet w "luźny" dzień nie rejestrując się na konkretną godzinę wejście do gabinetu lekarskiego graniczy z cudem. Osoby umówione pod rząd potrafią wejść ciągiem do gabinetu (np. T22, T23, T24, potem jedna osoba "bez konkretnej godziny", potem kolejne T...). Odechciewa się tu przychodzić, ponieważ ten system w zasadzie całkowicie dyskryminuje osoby przychodzące z "ulicy". A umówić się na konkretną godzinę też tak prosto nie jest, chyba że robimy to z 2-3 tyg wyprzedzeniem. A przecież nie każdy jest w stanie planować czas z tak dużym wyprzedzeniem.
Byłem na akcji wyjazdowej, jednym słowem dramat. Nie wiem kto zatrudnia u was lekarzy, odnosze wrazenie ze ten młody który był 16.01 w Miliczu nigdy nie powinien tu pracować. W kolejce prze demna było 5 osób tymczasem musiałem czekać ponad 2 godz aby dowiedzieć się że nie mogę oddać krwi gdyż mam nieznacznie za wysokie tetno. Dodam jeszcze że były puste fotele, panie które pobierają krew musialy czekać aż jaśnie pań doktor komukolwiek pozwoli oddać krew. Po tej sytuacji udałem się do sąsiedniego województwa gdzie nikt nie robił problemów . Nie wiem po co oglaszacie apele o oddawanie krwi jak później w taki sposób traktujecie krwiodawcow, którzy poświęcają swój czas. Ja już więcej u was krwi nie oddam.
1.02.2023 Jeśli takie macie procedury to rozumiem. Szkoda że żaden lekarz mnie do tej pory o tym nie poinformował. Przykre to że za wszelką cenę bronicie swoich pracowników, kosztem krwiodawców. Dla was to tylko praca, dla nas krwiodawców niestety nie. Polecam wszystkim czytającym udać się do rckik Kalisz tam wszystko trwa minimum o połowę krócej i przede wszystkim inne traktowanie człowieka. Ja od rckik Wrocław trzymam się z daleka
Bardzo dobrze zorganizowana placówka. Personel przemiły i cierpliwy. Osoby przybywające we czwartki podczas stanu epidemiologicznego muszą liczyć się z ogromną kolejką, głównie do gabinetów lekarskich. Pobrałem bilet o 07:49 a wyszedłem o 12:00. I nie bójcie się poprosić o kawę w kawiarni, to nie boli a Pani jest przemiła :)
Wielokrotnie oddawałem krew jako ZHDK dla zdrowia narodu, zawsze w miłej atmosferze :) Jak wszędzie trzeba się nastawić na czekanie. Jednak na tym polega nasze poświęcenie. Polecam Kochani wprowadzić takie rozwiązanie jak jest w Łodzi.... automat do darmowej kawy, kakao, herbaty itd Bardzo umila czas... :) Jest tam też maszyna do popcornu :D Mega sympatyczne rozwiązania dla oczekujących lub będących po pobraniu. Pozdrawiam i życzę dużo siły w codziennej ciężkiej pracy.
Obsługa, organizacja OK. Jednak dla mnie za duże kolejki ( z perspektywy osoby, którą dojeżdża,ok. 30km). Polecam dla miejscowych w 100%, a dojeżdżająym (w zależności od odległości) radzę też przetestować inne punkty i przeanalizowanie co im pasuję