Totalna katastrofa... spotkanie o 11:00 poprosili o numer telefonu z Polski (duża firma i nie można dzwonić na numery z reszty Europy ♂️) kazali przyjść do biura o 1:00 o 14:00 :00 zmieniła się zmiana i ta dziewczyna w biurze to wielka rasistka...mówi tylko w swoim języku (nie żeby tu przyjeżdżały ciężarówki z całej Europy )...o 3:00: 00:00 też tu...o 19:00 wreszcie mam papiery...
Często bywam na PM w Kokotowie i mam bardzo złe skojarzenia i wspomnienia nt rozładunków. Tutaj miło się zaskoczyłem.
W punkcie przyjęć poinformowałem Panią że zostały mi ostatnie minuty pracy. Pani była bardzo wyrozumiała i rozładowano mnie dwie godziny przed awizacją! Mam nadzieję że nie był to jednorazowy przypadek.
Dodatkowo jest parking, w budynku obok WC i prysznic.
Przyjechałem na firmę o 22.30. Ochrona od razu wpuściła mnie na teren zakładu wyjaśnili gdzie jechać. W biurze od razu przyjęli dokumenty i kazali otworzyć auto(bus) rozładowane w 5min. Bardzo wporzadku wózkowy bardzo rozmowny i miły bardzo pozdrawiam. Można zostać na nocna pauzę beż problemu. Dostęp do toalety i prysznica bez problemu.
Koszmarnie długi czas na rozładunek. Biuro szuka towaru, a samochód stoi 7 godzin... Brak komunikacji biuro-przyjecie. Szumnie nazywane pomieszczenie dla kierowców to pokoik z wymontowany kuchenką i pusta szafka. Brak jakichkolwiek sprzętów czy czajnika. Jak na Morrisa to ... bez komentarza...