Witam wszystkich, chciałam pochwalić profesjonalną obsługę Pana Mirosława Szumigaj. Zostałam oszukana przez internet i dzięki szybkiemu kontaktu i zaangażowaniu Pana Mirosława Sz. oraz jego obsługi zszedł ze mnie stres oraz poczułam się zaopiekowana i środki z mojego konta oraz karty zostały zabezpieczone. Jeżeli chodzi o zasady bezpieczeństwa merytorycznie poprowadził mnie jak za rękę gdzie czułam się na prawdę bezpiecznie. Życzę mu wszystkiego najlepszgo a Banku Pekao samych takich pracowników. Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję
Perspektywa byłego pracownika tejże firmy. Niestety mają parcie na umowy o pracę, także studenci chcący sobie dorobić w wakacje czy pracować w ciągu tygodnia na pół etatu jak ja tak naprawdę zarobią może z 1000 zł, co może starczyć na wynajem pokoju i jechanie do kolejnej wypłaty na wodzie źródlanej jeżeli mieszkają sami. 2. Typowe korpo nie pracuje w weekend wcale. O ile działowi Pekao24 nie dziwię się, że muszą, tak niespecjalnie rozumiem, jak sens jest w pracy w koniecznie dwie soboty dla zespołu sprzedaży, który mógłby odpocząć, skoro w dni robocze pracuje do 21.00. To, że klienci banku nierzadko mają wolne soboty i w teorii mogliby porozmawiać chwilę z konsultantem, jest utopią, gdyż w rzeczywistości rzucają słuchawkami albo dodzwaniasz się akurat na obiad, więc czujesz, że trochę wjeżdżasz z buciorami do domu, ale jednak target opchniętych pożyczek musi się zgadzać. 3. Właśnie, cele. Jest ciężko je zrealizować, chyba tylko ludzie-maszyny osiągają ponad 100 sprzedanych pożyczek w miesiącu. Pomińmy to, że trafiają się godziny, że nie odbiera nikt albo włącza się poczta głosowa i że to niby wina konsultanta, bo nie zgadza się liczba umówionych spotkań na godzinę. Niestety często zdarzali się ludzie, których po prostu nie mogłeś przegadać nawet najlepiej ułożonym skyptem na świecie. 4. Jak każde call center, skrypty oczywiście ułożone tak, że zaczniesz czytać dłuższe zdanie i już ci ktoś przerywa. Ach, no tak, zapomniałam - trzeba brzmieć profesjonalnie jak syntezator mowy Ivona, bo na coachingu ważne jest jak mówisz i za coś niewaściwego leci ci w dół ocena. Dwie gwiazdki daję tylko przez mega sympatycznych ludzi, których poznałam i miałam okazję bawić się z nimi na firmowej imprezie.