Dramat. Czegokolwiek się dowiedzieć to tylko odbijanie piłeczki. Załadunek? Nikt nic nie wie i masz czekać. Zrobiona awizacja po czym się okazuje, że nie ma towaru żeby załadować.
Przyjazd na załadunek po 13. Jest godzina 19 i mam załadowane 3/4 naczepy. Dramat tak jak pisali inni! Pracownicy szukaja towaru ktory jest porozrzucany po calym placu! Omijać szerokim łukiem chyba ,że lubicie spać pod suwnicą itd
Załadunek w tym miejscu to jedno wielkie nieporozumienie, pracownicy nie wiedzą co mają robić, nikt nie wie jakie dokumenty podpisać. Zakład nadaje się do programu "Kryptonim szef".
Od 2024 roku znacząco poprawiły się załadunki i rozładunki na ocynkowni. System awizacji skraca czas oczekiwania, coraz więcej firm korzysta z możliwości awizacji na konkretną godzinę. Problem stwarzają przewoźnicy, którzy nie przyjeżdżają na umówioną godzinę wypadają z kolejki a potem niezadowolenie bo długi czas oczekiwania. Największy problem i zator powodują ci, którzy nie przyjeżdżają w danym dniu lub z dużym opóźnienieniem mimo zarezerwowanego terminu załadunku. Oczekują załadunku poza kolejką a czasami nie mają konkretnej informacji dla kogo i co odbierają.
Załadunki tu to porażka. Pracownicy nie wiedzą co mają ładować szukają towaru, który porozrzucany jest po całym terenie. Samochody czekają całe dnie na zaladunek
Załadunek łącznie 6h z czekaniem. Obsługa w miarę miła. Toalety prysznic na bramie nr 3. Ja miałem rejest w bramie nr 3 a wjezdzalalem brama nr 2. Ogólnie swoje trzeba się naczekać.