Jedna z nielicznych i dobrze prosperujących stoczni dająca pracę i kiepskie wynagrodzenie za nią. Oczywiście właściciele, kierownicy mają bardzo dobre dochody oficjalne i te na boku lewe i wcale się z tym nie kryją.
Całą noc piaskują statek, transformator huczy, buczy, wibracje nie dają spać okolicznym mieszkańcom. Zapylenie całej okolicy. Zapylone samochody, dachy, okna. Dewastacja ciszy, zdrowia, spokoju mieszkańców. Właściciel na pewno nie mieszka na Stogach i nie obchodzi go jaki koszmar stocznia funduje mieszkańcom.