"Pierwsza nadgodzina jest za darmo" - trauma zostanie już na całe życie. Terror panujący w tym miejscu to mało powiedziane. Biorą ludzi po studiach i zamieniają w psychopatów. Ci co zostaną dłużej w firmie (np. ze strachu przed bezrobociem, bycia zmanipulowanym że to normalna praca albo że jak sobie tu nie radzisz to jesteś nic nie wart itp.) po tym jak zostaną już psychopatami zamieniają nowe osoby - i tak ta machina się kręci niczym w jakiejś sekcie.
Omijać szerokim łukiem, chyba że ktoś jest skrajnym masochistą lub chce nim zostać...
Najgorsza firma w Warszawie.. rezerwują dachy hoteli i klienci nie mają do nich dostępu. Niewiarygodne, że nie potrafią zorganizować czegoś we własnym budynku.