Dojazd banalnie prosty. Wjeżdżając na wagę trzeba dobrze przybrać prawej żeby nie uderzyć w betony przy wadze. Wjeżdżacie, zamykają się szlabany i dzwonicie domofonem. Otwiera się szlaban i jedziecie na rondzie w prawo, ustawiacie się w miejscach parkingowych i idziecie do biura. Tam już powiedzą co dalej. Pod halą są miejsca do załadunku, wjeżdża się przodem i rozpina tylko jeden bok. Załadunek sam w sobie jest szybki. Ja czekałem pod halą godzinę na wózkowego. Wyjazd przez drugą wagę, po wjeździe jak się szlaban zamknie A Wami to dzwonicie domofonem. Sympatyczni pracownicy.