Rozładunek , kultura , organizacja pracy , dramat PRL . 3 wózki pod magazynem stoją ale kierowca ma stać i czekać bo ma czas jak za komuny . Nic dziwnego że polska zbrojeniówka ma się tak wyśmienicie brak słów...
Jestem fanem tej marki i tej fabryki. Wykazali się ogromna inicjatywą walcząc o zamówienia wojskowe ( nawet pojedyncze) których MAN nie chciał. Tak Budowali sobie markę dla wojska. Spółka przeszła od syndyka masy upadłościowej do HSW, dzięki ogromnej pracy. Szacun dla wszystkich którzy się do tego przyczynili. Pozdrawiam. Trzymajcie się.
Firma zdecydowanie powinna zmienić osobę odpowiedzialną za praktyki studenckie. Pani albo jest zupełnie nie w temacie albo po prostu udaje, że dobrze sobie radzi. Na początku wszystko pięknie, ładnie Pani twierdzi, że wszystko jest załatwione i że się odezwie w określonym terminie. Pomijając już fakt, że się nie odzywa, to po telefonie dowiadujemy się, że tak naprawdę to będzie dopiero spotkanie i ona nic nie wie - trzeba dzwonić później. Notorycznie nie odbiera telefonów. Po "spotkaniu" okazuje się, że Pani zapomniała poinformować o tym, że firma co roku, w tym samym okresie ma przerwę i nie wie jak uda się zorganizować przebieg praktyk. Trzeba znowu czekać. Najwidoczniej Pani wychodzi z założenia, że student, jako że ma wakacje, to może sobie czekać cały ten okres, aż Pani się łaskawie doinformuje i zacznie zajmować swoimi obowiązkami. Porażka.
Jako wieloletni miłośnik marki jestem bardzo zawiedziony postępowaniem zarządu firmy. Totalny brak kontaktu z firmą... Sentyment do marki na zawsze pozostanie jednakże to już nie ta firma co kiedyś... A szkoda.