Firma przeprowadza rozmowy rekrutacyjne na stanowiska, gdzie rekrutacja nawet nie została otworzona. Sama rekrutacja otwiera się po około pół roku od odbytej rozmowy, gdzie po tym czasie dzwonią do wybranego kandydata i umawiają z nim szczegóły umowy do podpisania - oczekują jak najszybszej decyzji. Kiedy wszystko jest już dopracowane oraz zostaje do podpisania tylko i wyłącznie umowa, najpierw zostaje przesunięty termin rozpoczęcia, później przez tydzień nikt nie potrafi poinformować, iż jednak stanowisko nie zostanie uruchomione.