Zdjęcie materaca z hotelu w Goes(NL) mówi wszystko o tej firmie. Jak to powiedział koordynator "nie wiem w czym problem" :O W końcu materac został wystawiony na korytarz przez pracownika, jak sprawa się skończyła nie mam pojęcia bo widząc jak tam jest (w moim pokoju materace były w troszkę lepszym stanie ale też pokryte pleśnią, pokój 3 osobowy a miał być 2) zjechałem do PL. Z tego co słyszałem od ludzi wiele osób robi po 2/3 dni tygodniowo, niektórzy czekali na pracę 3 tygodnie. Są też tacy co mają stabilną pracę i dobre siano ale ogółem dno. Ja za 2 nocki dostałem prawie 70 euro :D koordynatorzy mają podejście w stylu #sorryButNotSorry