Jestem wysoce niezadowolony z usług Państwa firmy, tzn. z kultury pracownika który „przyłączał” płytę indukcyjną zakupioną w MediaMarkt. W trakcie realizacji zamówienia, pracownik Piotr M. figurujący jako osoba podłączająca płytę indukcyjną:
1. Po wyłączeniu przeze mnie wszystkich bezpieczników w budynku, gdzie okazało się, że kuchenka wykorzystuje układ trójfazowy, tzw. „siła” nadaj jest niewyłączona, najpierw wprowadził mnie w błąd, że we wskazanym przeze mnie miejscu – skrzynka z licznikiem na prąd – na pewno nie ma bezpiecznika od „siły”.
2. Spowodowało blisko dziesięciominutową próbę wejścia do innego pomieszczenia, w trakcie której od samego początku zachowywał się w sposób niekulturalny i agresywny, wymachując rękoma i krzycząc, że on nie ma czasu i klient ma być ekspertem w zakresie tego czy płyta jest podłączona do gniazdka czy na siłę i którym bezpiecznikiem się ją wyłącza, a on zaraz będzie jechał i tylko zostawi towar (notabene takie rozwiązanie byłoby dla mnie lepsze niż agresywne ataki).
3. Gdy ostatecznie okazało się, że bezpiecznik był we wskazanym przeze mnie miejscu - skrzynka z licznikiem na prąd – stał się jeszcze bardziej agresywny, krzycząc „panie ja tu nie mieszkam”.
4. Wychodząc kopnął w kwiat (celowo?) przesuwając go, i oczywiście nie poprawiając.
5. Tuż przed odjazdem zaczął się naśmiewać do drugiego pracownika, myśląc, że tego nie słyszę. Po zwróceniu mu uwagi odparł, że nie wie, gdzie pracuję, ale współczuje innym pracownikom.
6. Dokumentów „informacji o produkcie” oraz „karty gwarancyjnej” mi nie przekazał, po prostu leżały rzucone obok kuchenki, wraz z częścią rozrzuconych opakowań – rozumiałbym jeszcze pozostawienie całości opakowań, a nie wybrakowanych styropianów.
Cała ta sytuacja spowodowała, że dla każdego kolejnego zamówienia w MediaMarkt będę upewniał się, że usługa podłączenia nie zostanie wykonana przez Państwa firmę, a jeśli tak albo będę z niej rezygnował lub przestanę kupować produkty w MediaMarkt.
pokaż więcej...