Klienci są traktowani jak puste miejsce. Koordynatorka Julia nie odbiera telefonów, nie można nawet do niej zadzwonić ani napisać. Zawsze próbują wypłacić pieniądze klientom. Mogą wypłacić pieniądze nawet wtedy, gdy skarpetka leży w niewłaściwym miejscu. Krótko mówiąc nie polecam
Tak złego nastawienia do ludzi nie widziałam już dawno, koordynatorka Julia nie umie się komunikować i utrzymywać z ludźmi kontaktu, nie odpowiada na telefony i wiadomości, nie ma też informacji, warunków i sytuacji dot. produkcji, do której wysyła ludzi, mogę tylko polecić jej i jej kierownictwu, aby zwracali uwagę na jej kwalifikacje i stanowisko (i zwracali uwagę na takie kwestie, jak HR i zarządzanie)…
Doradzono mi, zgłosiłem się i nie żałuję. Ci, co piszą, że mieszkanko nie odpowiada, niech idą tam, gdzie są dwory, tam pewnie was wrzucą, ja już się na to natknąłem. Najważniejsze, że praca jest stabilna, a nie ciężka i wszyscy płacą.
Chciałbym również zostawić swoją opinię na temat agencji Dialekt. Współpracuję z nimi od ponad trzech lat i nie zgadzam się z powyższymi recenzjami, ponieważ uważam je za nieprawdziwe. Jeśli chodzi o wypłatę - wynagrodzenie wypłacane jest w terminie określonym w moim stanie. Chciałbym również powiedzieć o mieszkalnictwie, oczywiście są niuanse, ale są one wszędzie, nie ma ideału. Bo bez względu na to, którą agencję wybierzesz, ma ona swoje wady. Wszystko mi osobiście odpowiada, bo przyjechałam tu po to, żeby zarabiać, a nie siedzieć w domu i odpoczywać, żeby cieszyć się remontem Euro. Oczywiście, kto chce, jak to mówią - „GOOGLE ci pomóc”! Julia, koordynatorka, jest zawsze w kontakcie z wszelkimi pytaniami. Taka jest moja wizja, a kto pisze co i dlaczego, niech sam sobie odpowie (może pytanie zadać sobie?))! Ale kiedy jest napisane z przegięciem, to już mnie rozwściecza – osobę, która od wielu lat zna tę agencję od pozytywnej strony.