Straszne miejsce. Ludzie pracujący w przedsiębiorstwie nawet nie wiedzą z jakimi chemikaliami pracują. Udało mi się tam dotrzeć do pracy. Podczas tej operacji kropla silikonu dostała mi się do oka i spaliła wewnętrzną wyściółkę. menadżerowie dowiedzieli się o mojej nieobecności dopiero 4 dnia, kiedy oko było nie do zniesienia, byłem chory i spuchnięty. A dowiedzieli się tylko dlatego, że koleżanka zadzwoniła do kierownika. Byłem na zwolnieniu lekarskim przez 21 dni. Okazało się, że menadżerowie nawet nie wiedziałem, że ta substancja chemiczna może spowodować uszkodzenie oczu. Dlatego podczas procesu nawet nie zapewniono okularów. O tym mam własne dokumenty potwierdzające. W rezultacie straciłem 3 procent wzroku na jedno oko. Nie przyznano mi żadnego odszkodowania. Zakład BHP dał mi jedynie potwierdzenie, że do zdarzenia doszło z ich winy. Nawet nie zadali sobie trudu, żeby zapytać, czy na to widzę oko. Ludzie, którzy produkują sprzęt i leki dla pacjentów, nie mają zielonego pojęcia, na czym pracują, ale zapewniają, że wszystko jest wysokiej jakości. Nie martw się, po mojej kontuzji wprowadzono do zabiegu okulary ochronne, ale niestety już mi nie pomogą. Utrata wzroku bardzo wpływa na moją obecną pracę, ale ich to nie obchodzi, pieniądze są ważniejsze, a ludzie są sprawą drugorzędną.Prawdopodobnie także ludzie, którzy kupują od nich towary.
Bardzo przyjazna firma. Aż chce się tam ładować. Procedura najlepsza jaka może być. Nikt nikomu nie przeszkadza i nikomu nie przysparza niepotrzebnych nerwów i pytań. Na bramie dostajemy numer rampy, cofamy, czekamy na załadunek,który trwa z oczekiwaniem max 30 min. Odjazd od rampy, magazynier już czeka z kwitami i plombą. Załatwiamy formaliści i wyjazd. Brawo za organizacje
Instytucja bardzo przyjemna. A praca jest przedstawiona w taki sposób, że może się podobać. Izabela Świerczek, szara kardynał jego gangu. Pracownik jest dobry, ale sama kobieta jest brzydka i obrzydliwa. Doprowadza Ukrainki do łez. Więcej niż jedna osoba została przez nią zwolniona. W sytuacji ze mną usprawiedliwiła się przed kierownikiem. Ma ostrzeżenie. Cóż, jest kilka kobiet-wandali, ale kto to zniesie.