Z usług Centrum Terapii Dialog korzystam już od kilku lat. Z całą pewnością mogę te lata podsumować w kilku słowach: profesjonalizm, otwartość, bezpieczeństwo. Polecam z czystym sumieniem!!
Polecam tę placówkę. Obsługa na recepcji miła i pomocna. Aktualnie korzystam z leczenia u Dr Drozdowicz i jestem bardzo zadowolona. Pani Doktor przeprowadziła ze mną długi i wnikliwy wywiad i odpowiednio dobrała leki, które już przynoszą rezultaty.
Czasem czytam jak pacjent powinien być trakowany w ośrodkach opieki zdrowotnej w XXI wieku i w Dialogu, nie dość, że dokładnie tego doświadczam, to od pierwszej wizyty (2,5 roku temu) mam poczucie, że jest to w tym miejscu tak oczywiste, jakby w reszcie kraju leczenie psychiatryczne nie było niczym wstydliwym, ani bagatelizowanym. Panie w recepcji miłe i bezproblemowo pomocne! I kto ze znajomuch nie skorzysta w usług kogoś ze Stryjeńskich, to wszyscy zadowoleni. Na infolinii, a w zasadzie przez info-maila, Panie pomogły mi wybrać lekarza. Pełne wsparcie, w czasie, gdy np masz siłę tylko na oddychanie. Z całego serca polecam!!!
Do placówki przy ul. Stryjeńskich zgłosiliśmy się z prośbą o opinie dot. rozwoju emocjonalnego syna. Pani psycholog długo rozmawiała z nami i zrobiła na nas bardzo dobre wrażenie. Zapropnowała dwa spotkania z synem, po których przygotuje nam opinie dot. rozwoju emocjonalno- społecznego i poznawczego. Zgodziliśmy się.
Każde spotkanie miało kosztować 200 zł (a więc 400 za oba). Po pierwszym spotkaniu zadzwonił do nas jednak pan z recepcji, że kwota została błędnie naliczona, bo teraz są nowe ceny i za pierwsze spotkanie syna zapłaciliśmy za mało. Na następnym spotkaniu doliczy nam dodatkowe 40 zł. Po drugim spotkaniu pani psycholog powiedziała, że potrzebuje kolejnego spotkania, bo nie zdążyła przeprowadzić wszystkich ćwiczeń, chociaż zapewniała nas, że z synem pracuje jej się doskonale. Ostatecznie za spotkania z synem zapłaciliśmy 720 zł (zamiast informowanych nas na początku 400). Doliczając do tego naszą wizytę (250 zł), koszt wyniósł prawie 1000 zł. Trudno, stwierdziliśmy, że na pewno warto.
Ale w zamian za to otrzymaliśmy niecałe 1,5 strony tekstu, z czego połowa wyglądała jak „kopiuj- wklej” i nie bardzo pasowała do naszego syna. WAŻNE jest także to, że opinie mieliśmy dostać po maksymalnie 4 tygodniach od ostatniej wizyty, a otrzymaliśmy prawie po 8, po wielu telefonach i mailach w tej sprawie. Ostatecznie sprawa została zgłoszona przez obsługę do Pełnomocniczki Zarządu ds. Jakości i dopiero po jej interwencji otrzymaliśmy te kilka zdań nazwane „opinią”. Zgłosiliśmy prośbę o uzupełnienie opinii o kwestie emocjonalne, na których najbardziej nam zależało, jednak uzyskaliśmy wówczas informacje, że pani psycholog nie zajmuje się takimi i może ewentualnie polecić nam inną placówkę.