Bardzo, bardzo najgorsza pomoc. Pracownicy banku nie wiedzą, jak pomóc klientom, mimo że nie dbają o klienta. Dyrektor Banku lub pracownik ds. reklamacji powinien podjąć działania.
Polecanie tej gałęzi, aby nie szła i powinna zmienić personel.
Porażka. Przez 2 godziny obsłużono w 3 okienkach 3 klientów. Obsługa kasowa tylko do 18 i mimo przybycia o godz 16:40 oczywiście już nie ma możliwości wpłaty kiedy w końcu dotrwa się w kolejce do okienka. Po co robić oddział czynny do 20 lub 21 kiedy obsługa kasowa jest tylko do 18, a panowie ostentacyjnie klikają w cokolwiek w laptopie 10 minut przed końcem ich zamiany w swoim szklanym bicie, żeby przypadkiem nie przyjąć jeszcze jednego klienta.
Tragedia ;/ żeby wyjść do banku trzeba brać przynajmniej pół dnia wolnego w pracy. Bank Millennium - w tym roku zmiany tylko na gorsze.
Byłem w sobotę 17.09 w sprawie zmiany limitu i zmiany numeru telefonu do aplikacji , ”Pan” który obsługiwał mnie, powiedział że ja sam muszę zmienić sobie limit w domu , a to że ja specjalnie przyjechałem żeby to załatwić w oddziale to nic… to dla czego on tam siedzi , jak nie może załatwić taki elementarny problem???
Pochodzę z Ukrainy, przyszłam aby otworzyć konto, gdyż mają fajne warunki. Pan przy biurku powiedział że abym mogła założyć konto, muszę mieć kartę pobytu, pesel i paszport. Ja nie mam karty pobytu ale mieszkam w Polsce już ponad 10 lat. Powiedział że bez karty pobytu nie otworzy mnie rachunku. Ale jak to? Wszystkie moje koleżanki mają konto w millenium mając tylko wizę.
Dzwonię na infolinię, dopytać czr żeczywiście tak jest - Pani na infolinii mówi że musze mięc przy sobie JAKIS dokument dodatkowy, potwierdzający moją osobowość: UoP, Legitymacja studencka, umowa wynajmu mieszkania. Wszystko to mam. Wracam do pana, mówię mu to i on zaczyna na mnie się dzeć że u nich w oddziale są inne reguły i jak infolinia będzie wywierała na niego presję to coś tam coś tam. Znowu dzwonię na infoliniję, składam skargę.
Jestem w szoku, jak wgl można tak się odnosić do potencjalnych klientów.
Byłam w oddziale 27.08 w sobotę. Poinformowano mnie, że w sobotę nie ma obsługi kasowej (wypłata waluty) i zaproszono w tygodniu.
W ubiegły piątek ponownie udalam się do oddziału, gdzie tym razem usłyszałam, że kasa jest czynna do 18.00, zaproponowano mi przejazd do Galerii Północnej, gdyż tam kasa jest czynna do 20.00. Z Piaseczna rzeczywiście jest mi po drodze na Tarchomin. W jaki sposób osoba pracująca do 9.00 do 17.00 może wypłacić walutę w tym Banku????
Bardzo nie miła obsługa, nie polecam nikomu! Jestem klientem tego banku i gdybym przyszedł do tej placówki po raz pierwszy, napewno ten bank bym nie wybrał. Mam nadzieję że kierownictwo banku zainterweniuje i zaprowadzi tam w końcu porządek.