Pracując w tej firmie, doświadczyłem najbardziej upokarzających momentów w moim życiu. Podczas jednego z cotygodniowych spotkań, kiedy próbowałem przedstawić swoje pomysły, mój przełożony zaczął mnie publicznie wyśmiewać i nazywać głupim. Czułem się kompletnie zdemotywowaya i zastraszony, a wszyscy w biurze byli świadkami mojego poniżenia. Niejednokrotnie, przychodząc do pracy przed czasem, przyłapałem mojego managera, jak sprawdzał moją historię na komputerze, żeby mieć pewność, że podczas pracy nie zajmuję się niczym innym niż obowiązkami służbowymi...
Niestety rozmawiałem z wieloma rekruterami z tej agencji i dowiedziałem się o wielu nieetycznych praktykach zaczynając od instalowania pluskw w telefonach firmowych. To jest całkowicie nieetyczne i niezgodne z zasadami działaności... Ludzie nie czują się bezpiecznie rozmawiając przez telefon. Porozmawiajcie z byłymi pracownikami a powiedzą Wam prawdę. Uważajcie o czym rozmawiacie w salkach - ściany mają uszy.