Zacznę od dojazdu za który zabieram jedna gwiazdkę, wjazd tylko pod zakaz 3,5 tony może firma była by w stanie u zarządcy drogi wywalczyć żeby pod znakiem pojawiła się tablica informująca o dopuszczonym wjedzie dla pojazdów docelowych lub zaopatrzenia? Może ktoś to przemyśli? Pozatym Pani na ochronie bardzo miła nie ma problemów z rejestracja wjazdu, rozladunek od ręki na rampie, cała dostawa trwała godzinę. Polecam.
Kolchoz marne zarobki a wymagaja normy praca na odlewni kpina operatorzy maszyn jak murzyny ale brygadzisci juz jak prezes masz znajomego lizesz dupe to masz lepsza wolniejsza maszyne podpadniesz to zebys zapierdalal i jeszcze maszyny podkreca same prostaki z wiosek lacznie z utrzymaniem ruchu oby jak najszybciej ten oboz upadl